Awaria awionetki na lotnisku sportowym w Katowicach
W sobotę 18 września doszło do niebezpiecznego wypadku awionetki na lotnisku sportowym w Katowicach. Pilot awionetki musiał lądować tuż po starcie, ponieważ w maszynie uszkodzeniu uległ silnik. Na szczęście udało się wylądować jeszcze na końcu startowego pasa, jednak koniec końców zatrzymał się dopiero poza pasem startowym.
Uszkodzony silnik awionetki. Pilotowi na szczęście nic się nie stało
Zdarzenie, które miało miejsce w 18 września w sobotę koniec końców skończyło się dosyć szczęśliwie. Pilot, który znajdował się samemu w samolocie postanowił od razu po starcie wylądować jeszcze na końcu pasa startowego. To wszystko za sprawą awarii silnika, do której doszło tuż po starcie.
Z powodu awarii silnika w awionetce, pilot musiał lądować na końcu pasa startowego na lotnisku sportowym w Katowicach. Ostatecznie zatrzymał się dopiero poza nim, w miejscu gdzie znajdują się już tereny zielone. Pilot kierujący maszyną na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń. Obecnie sprawą zajmują się policjanci, prokurator oraz przedstawiciele lotniczych służb, którzy starają się ustalić dokładne okoliczności całego zdarzenia.