Zaginięcie 14-letniej dziewczyny w Bielsku Podlaskim. Funkcjonariusze policji kolekcjonują dowody.

Zaginięcie 14-letniej dziewczyny w Bielsku Podlaskim. Funkcjonariusze policji kolekcjonują dowody.

06 listopada 2020 zaginęła mieszkanka Bielska Podlaskiego. Komenda Powiatowa Policji rozpoczęła poszukiwania czternastoletniej Roksany. Niestety, jak na tę chwilę, nie ma jeszcze żadnych informacji w postępowaniu śledztwa w sprawie zaginionej.

Dziewczyna wyszła z domu w piątek po południu i od tamtej pory z nikim się nie kontaktowała. Zatroskana rodzina i przyjaciele proszą o jakąkolwiek pomoc w ustaleniu miejsca pobytu Roksany. Jeżeli ktokolwiek posiada informacje na ten temat, proszony jest o niezwłoczne powiadomienie Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim.

Czternastolatka ma długie do ramion włosy o kolorze blond, około 170 cm wzrostu i szczupłą sylwetkę. W dzień zaginięcia Roksana miała na sobie czarne obcisłe spodnie, czarną kurtkę i brązowe buty zimowe.

Śledztwo prowadzone przez funkcjonariuszy z Bielska Podlaskiego ujawnia, że dwa miesiące wcześniej Roksana urwała się z zajęć szkolnych. Jej plan obejmował podróż pociągiem do Bolesławca. Dziewczyna nikogo nie poinformowała, że jedzie spotkać się z jakimś obcym mężczyzną. Znaleziono ją samą w opuszczonym domu. Niedługo po tym ujęto 37-letniego mężczyznę, z którym Roksana widziała się na stacji w Bolesławcu.

Podejrzany zatrzymała policja i przewiozła do aresztu, gdzie czeka na wyjaśnienie swojej sprawy. Stawiane mu zarzuty to narażanie na niebezpieczeństwo życia czternastolatki i próba wykorzystania nieletniej na tle seksualnym.