Tragiczny finał wygłupów na bocznicy ze starymi lokomotywami

Tragiczny finał wygłupów na bocznicy ze starymi lokomotywami

Wielką tragedią zakończył się powrót z imprezy grupy młodych osób, które w drodze powrotnej postanowiły powygłupiać się na bocznicy, na której znajdowały się stare lokomotywy. Nastolatkowie weszli na górę lokomotywy, jednak w pewnym momencie jeden z nich stracił równowagę, a ratując się przed upadkiem złapał się za sieć trakcyjną. Niestety zginął.

Nastolatek porażony prądem

Fatalnie skończył się powrót z imprezy dla grupy nastolatków z Bydgoszczy. Całe zdarzenie miało miejsce w nocy z dnia 10 na 11 grudnia. Nastolatkowie weszli na teren bocznicy kolejowej, na której można spotkać stare lokomotywy. Teren sam w sobie nie jest ogrodzony, jednak niemal wszędzie znajdują się specjalne znaki i tabliczki ostrzegawcze. Na bocznicy znajduje się również trakcja, która stale jest podłączona do prądu. I niestety to ona była powodem, który przyczynił się do śmierci jednego z nastolatków. Podobne informacje znajdziemy również w artykule na portalu uwaga.pl.

Po całym incydencie nastolatkowie od razu wezwali straż pożarną oraz karetkę pogotowia. Na miejscu zdarzenia od razu pojawił się ambulans, straż, a także policja. Niestety, ale młodego chłopaka w wieku 16 lat niestety nie udało się już uratować. Ponadto do szpitala trafił również 17-letni kuzyn zmarłego. Na miejscu zdarzenia były jeszcze dwie osoby, jednak policja nie była w stanie z nimi porozmawiać z powodu zbyt dużego napięcia emocjonalnego i szoku u nastolatków.