Tragiczny wypadek na autostradzie A4

Tragiczny wypadek na autostradzie A4

Z piątku na sobotę doszło do tragicznego wypadku na autostradzie A4 pod Przemyślem. Auto wypadło z trasy, tym samym uderzając w metalowe barierki, niszcząc je, a następnie wpadając do rowu. Obecne informacje mówią o 6 osobach nieżyjących i 10 poważnie rannych. Na pomoc poszkodowanych od razu ruszyły służby ratunkowe, które przeprowadziły na szeroką skalę akcję ratunkową.

Pojazd uderzył w barierki, stoczył się z nasypu i wpadł do rowu

Cała sytuacja miała miejsce krótko po północy w sobotę (06.03.2021). Z danych, które udało się uzyskać, wiadomo, że autobusem jechało 57 obywateli Ukrainy oraz dwóch kierowców. Pojazd miał również ukraińskie rejestracje. Miejsce wypadku to trasa pomiędzy Jarosław Wschód a Przemyślem. Pojazd uderzył w barierki przy pasie zjazdowym do MOP-u (Miejsca Obsługi Pasażerów) Kaszyce. Następnie spadł z nasypu i stoczył się do rowu. Z 59 pasażerów, 5 zginęło na miejscu, a 1 tuż po przewiezieniu do przemyskiego szpitala. Pozostałe osoby zostały ranne, w tym 10 osób ma poważne obrażenia. Poszkodowani mają głównie urazy głowy, jamy brzusznej oraz kończyn. 

Błyskawiczna akcja ratunkowa

Na antenie TVN24 została zrelacjonowana cała akcja przemyskiego pogotowia ratunkowego. Pierwszy zespół ratowników był na miejscu już po 10 minutach od zdarzenia. To oni rozpoczęli wstępną segregację poszkodowanych. Okazało się, że 3 osoby nie żyją, a dwie kolejne zmarły na miejscu w czasie wykonywania akcji ratunkowych. Ranni zostali przewiezieni do szpitala wojewódzkiego w Przemyślu, Centrum Opieki Medycznej w Jarosławiu, szpitala wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie, a także do Rudnej Małej, Przeworska i Lubaczowie. Finalnie na miejscu pracowało 30 zastępów straży pożarnej (około 100 strażaków), 19 zespołów ratowników medycznych. Została wezwana policja. Wszystkim rannym udało się udzielić pomocy.  Pasażerowie mają liczne uszkodzenia ciała, ponieważ nie byli zapięci w pasy. Po uderzeniu pojazdu w bariery energochłonne osoby jadące autokarem zaczęły bezwładnie przemieszczać się po autokarze. Wiele osób zderzyło się między sobą, liczne rany kończyn czy jamy brzucha wynikają z uderzeń ciała o fotele, schowki czy inne wyposażenie pojazdu.